Układ odpornościowy liberalizmu jest dziś równie słaby, jak dziesięć lat temu, jeśli nie bardziej. Celem książki, którą dziś prezentujemy, jest wniesienie wkładu, choćby niewielkiego, w uczynienie go bardziej reaktywnym, bardziej walecznym. Bardzo chciałbym, aby przyjął najlepszą formę obrony, czyli oczywiście atak. Wchodząc w kontrofensywę, chciałbym również, aby liberalizm wykorzystał broń i sposób walki, który daje mu przewagę nad jego przeciwnikami: zimne analityczne rozumowanie zamiast retoryczne odwołania do „wartości” i emocji, które one rozpalają. Retoryka dotycząca umiłowania wolności, wolnej przedsiębiorczości oraz indywidualnej odpowiedzialności nigdy nie pokona odwołań do „praw pozytywnych”, sprawiedliwego podziału i solidarności społecznej. Ale pokazanie braku logiki lub bezczelnej arbitralności, która leży u podstaw tych haseł, może je pokonać,…
-
-
Przesłanka wolności
Przesłanka wolności oznacza, że człowiek ma swobodę dokonania każdego możliwego czynu bez konieczności wykazania, że nie ma wystarczających powodów, aby go nie wykonywać. Ciężar wykazania wystarczającego powodu przeciwko temu czynowi (lub przeciwko tej konkretnej osobie, która go dokonuje) spoczywa na osobie kwestionującej. Zwykle jest to jakaś władza lub skarżący w sporze sądowym, ale może nim być każdy, kto ma dostęp do stanowienia przepisów i administracji publicznej. Wystarczający powód może polegać na obowiązującym przepisie zakazującym czynu lub na wystarczającym prawdopodobieństwie, że czyn ten, jeśli zostałby dokonany, wyrządziłby znaczną szkodę innej osobie lub osobom.