Układ odpornościowy liberalizmu jest dziś równie słaby, jak dziesięć lat temu, jeśli nie bardziej. Celem książki, którą dziś prezentujemy, jest wniesienie wkładu, choćby niewielkiego, w uczynienie go bardziej reaktywnym, bardziej walecznym. Bardzo chciałbym, aby przyjął najlepszą formę obrony, czyli oczywiście atak. Wchodząc w kontrofensywę, chciałbym również, aby liberalizm wykorzystał broń i sposób walki, który daje mu przewagę nad jego przeciwnikami: zimne analityczne rozumowanie zamiast retoryczne odwołania do „wartości” i emocji, które one rozpalają. Retoryka dotycząca umiłowania wolności, wolnej przedsiębiorczości oraz indywidualnej odpowiedzialności nigdy nie pokona odwołań do „praw pozytywnych”, sprawiedliwego podziału i solidarności społecznej. Ale pokazanie braku logiki lub bezczelnej arbitralności, która leży u podstaw tych haseł, może je pokonać,…
-
-
„Chleb i igrzyska” we współczesnym państwie opiekuńczym
Od mniej więcej III wieku n.e. pomiędzy piątą a czwartą częścią ludności Rzymu, około 200 000 osób, regularnie otrzymywało od cesarza darmową dystrybucję chleba i oliwy. Cesarz z kolei otrzymywał chleb i oliwę w ten czy inny sposób od producentów tych towarów. Państwo opiekuńcze zaczęło się należycie rozkręcać. Wszyscy wiemy, jak to się skończyło, w powolnej i bezładnej agonii, trzy wieki później. (...) Równie ważne jak chleb i oliwa do utrzymania ludzi w zadowoleniu były liczne i częste cyrki rozsiane po całym mieście, gdzie gladiatorzy walczyli z dzikimi zwierzętami i ze sobą nawzajem. Tę darmową rozrywkę zapewniał również cesarz. We współczesnym państwie opiekuńczym odpowiednikiem gladiatorów są zawodowi piłkarze i sportowcy,…
-
Opowieść o dwóch modelach
Jak należało się spodziewać, rzeczywistość we właściwym czasie dogoniła model europejski, powodując coraz większe obawy wśród polityków, którzy nadal udają, że nim sterują. Przede wszystkim model radykalnie hamuje popyt na siłę roboczą, generując pozornie nieuleczalne, chroniczne bezrobocie, które od lat utrzymuje się na poziomie około 10% w głównych gospodarkach strefy euro, które nadal wierzą w ten model. Podczas gdy bezrobocie wynosi tylko 4 do 5% w Wielkiej Brytanii i w innych europejskich użytkownikach konkurencyjnego modelu „liberalnego”.